11.02.2014

Owsianka dla uczczenia

Zdałam! Dziękuję za trzymanie kciuków :-) Egzamin, którego się obawiałam mam już za sobą. Stres minął, więc mogę nieco odetchnąć. I dzisiaj rano chciałam jakoś uczcić ten mały sukces.
Rzadziej niż kiedyś jadam owsianki, dlatego to był najlepszy wybór na śniadanie. Tak, jak dawniej, dodałam same słodkości. Smak cappuccino, nutella i wspomnienie lata... truskawki. Jak dobrze mieć zapasy letnich owoców :-)
P.S. O przepisie na serowe muffiny nie zapomniałam ;-)

6 komentarzy:

  1. Gratulacje! Ja też już mam sesję za sobą. :)
    Owsianka to wspaniałe uczczenie zdanego egzaminu. Zresztą owsianka jest dobra na każdą okazję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję !
    Owsianka to najlepsze danie na takie chwile :D
    Trrrrruskawy <3

    OdpowiedzUsuń
  3. również gratuluję + masz prześliczną miseczkę/kubek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję! :* owsianka na uczczenie sukcesu jak najbardziej się sprawdza! szczególnie tak smaczna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję! :)
    ta truskawka na czubku owsianki mnie urzekła :)

    OdpowiedzUsuń