Kilka godzin chodzenia po dwóch galeriach handlowych, bez obiadu, choć po porządnym śniadaniu, przegryzając wafle ryżowe. Właśnie tak wyglądał wczorajszy dzień. Towarzyszyłam przyjaciółce w poszukiwaniu nowych ciuchów, a akurat ona należy do osób dość wybrednych i często niezdecydowanych. Jestem chyba jedyną, która ma wystarczającą cierpliwość aby chodzić od sklepu do sklepu i ewentualnie wyrazić swoją opinię ;-) Ale naoglądałam się tylu wspaniałych rzeczy (wiosenne kolekcje!), że aż szkoda mi było, że nie mogę nic kupić. Niestety, ceny w większości powalają, a w moim portfelu marne grosze. Niewielkie oszczędności odkładam na wakacje, no i cóż poradzić...
A tak z placków dietetycznych uczyniłam nieco bardziej kaloryczne. Same w sobie są naprawdę zdrowe, ale musiałam dodać coś słodkiego. I to był bardzo dobry pomysł :-))
Dietetyczne placki owsiane
|1 porcja|
1 jabłko
1 jajko
2 łyżki płatków owsianych
2 łyżki otrębów owsianych - u mnie żytnie
2 łyżki mąki pszennej - użyłam pszennej z pełnego przemiału
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 szczypty cynamonu
Jabłko obrać i zetrzeć na tarce. Dokładnie wymieszać z resztą składników. Patelnię beztłuszczową dobrze rozgrzać. Łyżką nakładać małe placuszki. Smażyć z obu stron na złotobrązowy kolor.
W mojej wersji podane z serkiem Philadelphia z Milką o smaku orzechów laskowych.
inspiracja
Widzę że spędziłaś podobnie dzień kobiet jak ja : D
OdpowiedzUsuńAle to dobrze bo taki dzień jest tylko raz w roku :-)
A placuszka porywam z miłą chęcią *.*
dla tej Philadelphii warto zgrzeszyć :)
OdpowiedzUsuńDzień widzę nawet udany ;) Ja tak lubię!
OdpowiedzUsuńA te placuszki wyglądają wspaniale! Muszę je zrobić ;)
Philadelphia nie jest tucząca, bez przesady ;D
OdpowiedzUsuńNiemniej jednak wyglądają baaardzo apetycznie <3
robiłam kiedyś bardzo podobne tyle że pieczone w piekarniku, były pyszne! ;)
OdpowiedzUsuń