13.10.2011

Zmęczenie

Mam niezbyt udany dzień. Nie wyspałam się, a to wyjaśnia mój nie najlepszy nastrój. Budziłam się w nocy dwa razy, nie wiem po co i śniły mi się dziwne rzeczy. Internet robi psikusy i co jakiś czas się rozłącza... naprawdę, to nie jest zabawne. Do tego jakieś przeziębienie próbuje mnie złapać, ale nie dam się! Muszę być zdrowa, bo w sobotę jadę na imieniny. I niech mi ktoś powie skąd w domu biorą się mrówki?! Mam ich serdecznie dość.
A dzisiaj na obiad usmażyłam placki, które już na moim blogu gościły. Cynamonowe placki z jabłkami akurat na sezon jabłkowy :) Dobre o każdej porze dnia.

11 komentarzy:

  1. Mozna wiedziec skad masz internet? Jestem rowniez z Gorzowa i mi tez dzisiaj robi psikusy ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w Multimediach. Ogólnie rzadko się zdarza żeby szwankował, ale dzisiaj nie wiem co się stało.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja rowniez. Caly czas cos jest z serwerem ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe co się dzieje... przed chwilą znowu mi rozłączyło :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Wlasnie mi tez. Szczerze mowiac ciesze sie ze nie tylko mi,bo juz myslalam ze cos u mnie sie dzieje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hehe, zazwyczaj jak coś jest nie tak, to znaczy, że to ogólny problem z serwerem. A w ogóle, z kim mam przyjemność? ;) Bo tak anonimowo się podpisujesz, a miło mi poznać kogoś z Gorzowa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, ja dzisiaj też miałam nieciekawy dzień.
    Jak nie wierzę w pecha 13-tego, tak dzisiaj prześladował mnie cały dzień. A to jeszcze nie koniec tego dnia ... Ty przynajmniej miałaś pyszne jedzonko :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Monia ja też nie jestem jakoś przesądna, ale ten 13 dzisiaj ewidentnie był pechowy. Do końca dnia już niedaleko ;)
    Tak, przynajmniej smaczny obiad zrekompensował mi te trudności :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o! z cynamonem muszą dobrze smakować. :))

    OdpowiedzUsuń
  10. mccandie z cynamonem są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Też ostatnio jakoś nie najlepiej sypiam, a przez to cały dzień kiepski :/ Nie mogę się jeszcze przyzwyczaić do tego wstawania gdy wykłady zaczynam od 8.15 :(
    Co do placuszków jakoś nie przepadam za tymi jabłkowymi, w ogóle nie lubię jabłek w cieście

    OdpowiedzUsuń