Nareszcie! Po kilku miesiącach męczenia się nad niesforną częścią garderoby.. skończyłam :) Jestem bardzo zadowolona z całości tej pracy. Poświęciłam jej dużo czasu i cierpliwości, choć chwilami miałam ochotę rzucić to w kąt. Pana na rysunku chyba nie muszę przedstawiać ;)
Kogo jak nie JEGO, moglas narysowac ; P
OdpowiedzUsuń/Aggie
Cóż, za bardzo lubię go rysować. Kurcze, ale jestem przewidywalna ;D
OdpowiedzUsuńNa początku myślałem że to kobieta:/
OdpowiedzUsuńNo no widzę,że muszę okulary zmienić :)
A ja gratuluję talentu :D Super.
WOW! masz talent!
OdpowiedzUsuńNiesamowite, masz ogromny talent :)
OdpowiedzUsuń