Znowu się nie wyspałam. Po raz drugi w tym tygodniu była w nocy burza. Uroki pory letniej. Poza tym, powinnam kłaść się wcześniej spać, ale nie wiem jak to zrobić. Mniejsza o pogodę i sen.
Mam swoją owocową trójkę, która latem jest obowiązkowa do zjedzenia. Truskawki, maliny i borówki. Tak bardzo je lubię, że kiedy tylko dostanę je w swoje ręce, bardzo niechętnie się nimi dzielę :P Wczoraj kupiłam borówki i tym razem postanowiłam się podzielić ;) Upiekłam proste i szybkie ciasto. Znika w tempie ekspresowym. Coś mi się wydaje, że do jutra może już nic nie zostać.
Ekspresowe ciasto z borówkami
inspiracja
3/4 szklanki cukru
100 g miękkiego masła
2 jajka
1,5 szklanki mąki pszennej
łyżka mąki ziemniaczanej
200 ml mleka
3 łyżki kaszy manny
łyżka octu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
250 g borówek amerykańskich
W misce utrzeć miękkie masło z cukrem, dodać całe jajka, dalej ucierać. Do masy przesiać mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia, zmiksować. Stopniowo dolewać mleko, cały czas ucierając. Do gładkiej masy dodać kaszę mannę i ocet, po czym wymieszać łyżką. Ciasto przelać do wysmarowanej masłem formy, ułożyć umyte borówki.
Piec 40 minut w 180 stopniach.
Po ostudzeniu oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego :)
oo... ja bym zjadła, ale z jagodami mniam... ;D
OdpowiedzUsuńjej, ale bosko wygląda! pycha! ^^
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że ciasto wyszło smaczne i mogłam kogoś nim zainspirować :D
OdpowiedzUsuńTwoje wygląda naprawdę super :)
borówki moje ukochane! ja pewnie zanim by trafiły do ciasta.. zjadłabym!
OdpowiedzUsuńasieja skąd ja to znam ;D większość owoców też zjadam zanim zdążę z nich cokolwiek zrobić. Jednak tym razem się podzieliłam piekąc ciasto :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda przepysznie. Maże kiedyś namówię mamę żeby takie zrobiła. Zobaczę jeszcze. Sama bym się nie odważyła. ;DD
OdpowiedzUsuńTwój blog został nominowany do nagrody One Lovely Blog Award. U mnie na blogu ^^
OdpowiedzUsuńhttp://ano-nimowa.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-awards.html