grzanki z masłem, serkiem wiejskim/twarożkiem ze szczypiorkiem i pomidorem, kiwi, kawa zbożowa z mlekiem
Po czterech dniach słodkich śniadań, dzisiaj miałam ochotę na coś bardziej słonego. Jedynym słodkim dodatkiem było kiwi i kawa zbożowa. A jeśli niesłodkie, to nie ma nic lepszego jak cieplutkie, chrupiące i z rozpływającym się masłem grzanki.
Wczorajsze urodziny minęły tak szybko i... zwyczajnie. Może dlatego, że wypadły w środku tygodnia, kiedy każdy ma mnóstwo różnych spraw i zajęć. Przez cały dzień byłam czymś zajęta, że nawet nie zdążyłam na chwilę usiąść i wypić na zdrowie. Cóż, jutro to nadrobię, bo z wizytą wpada przyjaciółka ;-)
uwielbiam cieple grzanki z masłem :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię te piątki trzynastego, tak na przekór przesądom ;-)
OdpowiedzUsuńpiątek 13 to wcale nie pechowy dzień :) to wyjątkowy dzień.
OdpowiedzUsuńkanapki zabieram do szkoły :) szkoda, że nie można wziąć tak pysznych z wiejskim ;p
świetne śniadanko! smaczne i pożywne
OdpowiedzUsuń