Nowy tydzień z ostatnimi dniami października. Do tego powitał mnie deszczowo, bardzo wietrznie i ciepło. Wyczytałam w wiadomościach, że na zachodzie Europy szaleje huragan, który właśnie się do nas zbliża. U mnie już się zaczęło i zapowiada się niespokojna noc. O rety, pogoda jest zwariowana, a moje bóle głowy tylko to potwierdzają. Ogólnie mam badziewne samopoczucie. A tu trzeba się jeszcze przygotować do zajęć.
Na wczorajszych zakupach w Lidlu w moje ręce wpadło kilka smacznych rzeczy. Jak chociażby pudełko z kilogramem żelek w klimacie Halloween. Świetne, zabawne kształty o owocowych smakach. I czego się dopatrzyłam w tej mieszance? Kotów! Czarne, czerwone, zielone czy pomarańczowe :-)) Mniam!
Prawda, że urocze? ;-)
Udanego tygodnia!
Rewelacyjne te kociaki! W sam raz dla takiej kociary jak ja :D
OdpowiedzUsuńw takim razie muszę zakupić te żelki dla brata :) jest żelko-maniakiem a te kotki są tak urocze :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne :) !
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie widziałam :P REWELACJA.
OdpowiedzUsuńuwielbiam żelki, ale ostatnio jem ich zdecydowanie za dużo !
OdpowiedzUsuń