13.05.2014

Przerwa

grzanki z masłem orzechowym, bananem i miodem

Wspominałam jakiś czas temu, że prawdopodobnie będę potrzebować przerwy. Najpierw wiązałam to z innym zdarzeniem, które miało nastąpić, ale ostatecznie sytuacja przedstawia się inaczej.
Niebawem kończę studia, a to oznacza sesję i licencjat. Obecnie nie mam zbyt wiele czasu na blogowanie, co też widać po mojej rzadszej obecności. Po prostu, w tej chwili są rzeczy ważniejsze.
Znikam na dłuższą chwilę. Ale będę zerkać co u Was słychać i niedługo znów napiszę.

9 komentarzy:

  1. Ja też ostatnio zniknęłam nawet na kilka miesięcy, chociaż tutaj zaglądałam, bo lubię, jest miło, ciepło, domowo... Jak mam gorszy dzień, to wierz mi albo nie, ale wchodzę na Barbarellę i przeglądam zdjęcia, stare wpisy... :)
    Uwielbiam połącznie masła orzechowego z miodem! coś genialnego, szkoda, że moje się już skończyło, kupiłam krem sezamowy, ale nie jest tak dobry...
    POwodzenia z pracą! Trzymam kciuki i daj znać, jak skończysz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostawiasz nas w pięknym stylu. Tak dawno nie jadłam takiej kanapki, że aż wstyd. ;)
    Powodzenia Ci życzę we wszystkim co robisz i czekam aż wrócisz.

    OdpowiedzUsuń
  3. w takim razie czekam na Twój powrót! :) i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozumiem :D i trzymam kciuki aby wszystko poszło po Twojej myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mm mam smak na taki tościki :-)
    To w takim razie życzę ci powodzenia no i czekam na kolejny post :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. No to czekam z niecierpliwością na powrót i życzę miłej nauki i oczywiście sukcesu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale Cię ta praca wciągnęła! ;)

    OdpowiedzUsuń