Hallo! Wczorajsza wycieczka do Hamburga udana. Tak jak zapowiadano, pogoda sie pogorszyla i juz z samego rana przwital nas deszcz. Po przyjezdzie na miejsce rowniez padalo, ale tylko do poludnia i na szczescie pozniej sie rozpogodzilo. Sporo sie nachodzilysmy i po kilkunastu godzinach nogi odmawialy posluszenstwa. Jeszcze dzisiaj troche mnie bola... Oczywiscie zobaczylysmy tylko namiastke tego, co tam sie znajduje, tym bardziej, ze chodzilysmy w ciemno ;) Musze jeszcze wrocic do Hamburga, aby zwiedzic dokladniej, bo naprawde jest co ogladac i juz mi sie tam spodobalo :D
Dodaje na razie trzy zdjecia, obszerniejsza relacje dodam po powrocie do domu.
Ciao!
o ja Cie! zazdroszczę, jak zwykle! :) cóż, pogoda faktycznie nie za bardzo i wiem, że potrafi tam dać w kość, jednak myślę, że urok hamburga dużo Wam zrekompensował. ;p tymczasem przyznam Ci się, że byłam wiele razy w hamburgu, ale w porcie jeszcze nigdy. następnym razem na pewno się tam wybiorę!
OdpowiedzUsuńHamburga jeszcze nie miałam okazji zobaczyć, ale myślę, że i tak Drezno zostanie moim najukochańszym miastem w Niemczech :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
dziękuję, mam nadzieję, że Tobie też się uda, bo ja bardzo lubię Twój blog i to pyszne jedzenie, w ogóle kocham jeść. :) zdecydowanie się tam wybiorę. najwcześniej będę tam w grudniu jak dobrze pójdzie, to zapewne zawitam w porcie. :) a jak tam dojechać od dworca? :)
OdpowiedzUsuń