Pierwszy tydzień po powrocie minął i w ciągu tych siedmiu dni zdążyłam pójść do kina na najnowszy Madagaskar - król Julian i pingwiny jak zwykle najlepsi ;-), byłam na małych zakupach i spacerze. Zachwycałam się Daliami z ogródka Mamy, zakleiłam zęby karmelem, a Bianka chowała się za oknem.
Jutro nowy dzień, nowy tydzień, a ten zapowiada się upalnie. Korzystajmy jak najwięcej z cudownej pogody.
A kuku!
Pięknego tygodnia!
a kuku! słodka kicia! :-)
OdpowiedzUsuńteż mam w planach Madagaskar! :-) uwielbiam króla Juliana :D:D
widze, ze Twoja kotka ma zapewnie pokazna galerie...
OdpowiedzUsuńmoj kot ma wiecej zdjec ode mnie :>
Oj tak, galeria zdjęć Bianki niedługo będzie większa od mojej ;D
UsuńFajna kicia ;)
OdpowiedzUsuńOj jak ja bym chciała zetrzeć Madagaskar!
OdpowiedzUsuńŁapeczka Bianki ♥ och i ach
OdpowiedzUsuńDalie są takie piękne ♥
OdpowiedzUsuń