Niedawno wróciłam z krótkiego wypadu do galerii handlowych. Wybrałyśmy się z Weroniką na poszukiwania czegoś ciekawego w Orsay. W końcu ma się te zniżki ;-) Upatrzyłyśmy cudowną sukienkę i już wiemy, że będzie nasza. Jednak musimy się pospieszyć i w ciągu najbliższych kilku dni udać się do sklepu, bo takie okazje lubią szybko uciekać. Poza tym odwiedziłyśmy też empik. Jestem w trakcie poszukiwania literatury do mojej bibliografii licencjackiej i udało mi się znaleźć kilka książek oraz coś ciekawego w jednym z magazynów kulinarnych. Dwie z nich mam już zamówione, a magazyn kupiony. Jestem zadowolona z wyboru tematu mojej pracy licencjackiej, bo naprawdę to wszystko mnie interesuje.
Mijający tydzień nie był najgorszy. Choć bywały lepsze. Na pewno było smacznie, zimowo i słonecznie. Ślady łapek Bianki na śniegu na balkonie znowu mnie rozczuliły... Tak samo jak widok wygrzewającej się na słoneczku na kuchennym blacie. Zdecydowałam się na zakup książki o życiu pewnej polki w Japonii. Jak tylko ją przeczytam, napiszę moją skromną opinię.
Jutro nowy tydzień i znowu trochę zajęć. Niech to będzie dobry tydzień!
trzeba było od razu kupić sukienkę! ja bym chyba się nie powstrzymała :D
OdpowiedzUsuńo tak, oby to był dobry tydzień! :)
na jaki temat piszesz pracę? :)
Tak się stało, że nie miałyśmy ze sobą naszych zniżek, a bez tego nie ma zakupów ;P
UsuńA temat pracy zdradzę niedługo :-)
Ooo też planuję przeczytać tę książkę, bo znam bloga autorki :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii bo ostatnio wpadłam na blog autorki tej książki. Czytasz go może?
OdpowiedzUsuńCóż poczekam na Twoją opinię-na wakacjach przeczytam na pewno :)
Tak, znam i czytam blog tej autorki :-) Trafiłam na niego przypadkiem całkiem niedawno i tak mnie zaintrygował, że postanowiłam sięgnąć po książkę. Postaram się jak najszybciej opisać swoje wrażenia ;-)
UsuńOpisz opisz! Jestem arcyciekawa ale czas i sumienie nie pozwala mi na czytanie. W wakacje będę się cieszyła i rozczytywała się w liście książek.
Usuńjak dla mnie ten tydzień poprzedni był nijaki i dobrze, że się skończył. liczę, że ten będzie lepszy:)
OdpowiedzUsuńjaki masz temat pracy licencjackiej?
OdpowiedzUsuńJak już wyżej wspominałam, napiszę niedługo o moim temacie ;-)
Usuń