25.05.2015

Tort dla taty

Dzień dobry! Powitał nas ostatni tydzień maja. Już? Pogoda jest całkiem przyjemna i trzymam kciuki za jeszcze piękniejsze dni. Czeka mnie kilka ważnych spraw i trochę się obawiam, ale chcę już mieć to wszystko za sobą. Na pewno będzie dobrze!
Wspominałam, że w tym miesiącu mam okazje do świętowania i właśnie jedna z nich się odbyła. Z okazji urodzin taty postanowiłam upiec tort. Dla mnie to wyzwanie, ale myślę, że wyszło całkiem dobrze. Najważniejszy jest smak, a ten nie zawiódł. Biszkopt wg przepisu cioci udany, do tego prosty krem, galaretka z owoców leśnych i borówki. Jedynie muszę popracować nad dekoracją ;-). Jak to mówią, trening czyni mistrza.
Udanego tygodnia! :-)

12 komentarzy:

  1. mój papa też ma urodziny za tydzień :D tort cudowny, na pewno był zachwycony! robisz może takie na zamówienie? :) przydałoby mi się ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję! Tort wszystkim smakował :D. Na zamówienie nie robię, ale jak popracuję nad dekorowaniem, to może pomyślę nad tym ;-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny jest! :) Nie mogło być inaczej, musiał smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oryginalny torcik, na pewno był pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny! Twój tata musi być prze szczęśliwy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tort wyglada bardzo smakowicie :)
    U mnie niestety pogoda jest okropna :<

    OdpowiedzUsuń
  7. Tort piękny:) Ale Kot topi moje serce:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny tort! :) Takie proste rozwiązania są najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń