13.02.2011

13 lutego 2011

Jak mija Wam weekend? Ja mimo tego, że siedzę w domu, to nie narzekam na nudę. Wczoraj wieczorem chciałam napisać jeszcze jednego posta, ale nagle kilka minut po 19, kiedy z rodzicami oglądałam Fakty wyłączyli telewizję. Ogólnie padła kablówka, internet i telefon =.= W takim momencie widać jak człowiek od tej całej technologii jest uzależniony. Dobrze, że jest jeszcze video i dvd. Włączyliśmy sobie film na kasecie. Po paru godzinach wszystko wróciło (w momencie kiedy mama zadzwoniła na infolinię dowiedzieć się co się stało.. może powinna była od razu to zrobić ;D), była jakaś awaria. Cóż poradzić, zdarza się. Ten wieczór i noc nie były nudne, bo po tym jak poszłam spać przebudził mnie dzwonek komórki w pokoju rodziców. Najpierw pomyślałam, że coś mi się śni, ale po chwili się ocknęłam i zorientowałam, że faktycznie coś dzwoni i jest środek nocy. Popatrzyłam na zegarek, a tam 2:30. Luuuuudzie, ja nie wiem kto o tej porze się dobijał, ale był chyba święcie przekonany, że do odpowiedniej osoby dzwoni. Prawie wszyscy powstawali i ruch się w domu zrobił jak za dnia, haha. Mama wyłączyła telefon, a rano sprawdziła, że jakiś nieznany nam numer dzwonił poza tym jednym połączeniem jeszcze trzy razy. Gdyby mnie ktoś tak wydzwaniał w nocy, to odebrałabym sprawdzić kto jest tak nienormalny i zakłóca sen. Zapewne była to jakaś pomyłka, podejrzewam, że nietrzeźwa ;P
Rano obudził mnie okropny ból brzucha :( Domyślam się czym spowodowany. Mamo, nie jem więcej Twoich gołąbków, hahaha.
Dzisiaj mam parę rzeczy do zrobienia, więc biorę się do roboty. Pod wieczór wstawię przepis na muffiny z nutellą :) Ciao!

Rysunek (pisałam już tutaj o nim i dawałam zdjęcie), który męczę już dość długo i uwierzcie, że to wdzianko jest cholernie ciężkie do narysowania. Lubię utrudniać sobie życie.

2 komentarze:

  1. Byl boski... bo nic nie musialam robic xD hehe ale jutro znow poniedzialek, znow szkola eh:) Weekend powinien trwac do wtorku :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rysunek jest już ładny i pewnie będzie ładny jak go skończysz. Moim zdaniem weeken powinien trwać do czwrtaku ;d/ Krzyś ;d

    OdpowiedzUsuń