Dzisiaj nie spiesząc się, mama usmażyła naleśniki (najlepsze! miękkie i delikatne, a to dzięki użyciu tylko żółtek - białkom podziękujemy), a ja sprawiłam sobie pudding. Było na słodko czyli tak, jak uwielbiam.
Swoją drogą, dopiero niedawno wróciłam z wystawy. Byłam na niej w ramach praktyk aby również nieco pomóc. Przez ostatni tydzień nie miałam zbytnio czasu i nie mogłam dokładniej poczytać Waszych blogów. Przeglądałam tylko pobieżnie, bo choćbym nawet chciała poświęcić na to dłuższą chwilę, to najzwyczajniej nie miałam siły. Przychodziłam do domu po kilku godzinach, chwilę odpoczęłam, zjadłam obiad, oglądnęłam trochę telewizji i nagle robiła się godzina dwudziesta. Usiadłam przy laptopie, zaglądnęłam do sieci, ale zaraz zaczynałam być senna. Oczy same mi się zamykały. Ale w poniedziałek idę po raz ostatni, więc postaram się nadrobić.
Kokosowy pudding
1,5 łyżki kaszy mannej
1 łyżka wiórek kokosowych
120 ml mleka
50 ml wody
1 łyżeczka cukru
1 łyżka syropu malinowego
Na małym ogniu gotować mleko z wiórkami i cukrem. W zimnej wodzie wymieszać kaszę manną. Wlać do gotującego się mleka i energicznie mieszać do zgęstnienia. Przelać do miseczki i zostawić do ostygnięcia. Włożyć na całą noc do lodówki. Przed podaniem polać syropem.
Nic co kokosowe nie może pozostać mi obojętne ;-)
Wielbię wszystko, co pachnie jak kokos i smakuje jak kokos-dlatego też w ferie postanawiam przyrządzić takowy pudding, o.
OdpowiedzUsuńwidzę, że mój pudding bije rekordy popularności :P to ja poproszę te białka co zostały :D
OdpowiedzUsuńOj tak, cudownie jest móc celebrować posiłki i chociaż na chwilę odetchnąć. Pudding i naleśniki mamy wyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńuse imagination witam równie wielką fankę kokosa jak ja :D
OdpowiedzUsuńSiaśka, bo pudding jest świetny! A prosze, białka dla Ciebie ;D
Friday dziękuję!
Pyszne słodkości. To ja te naleśniki ukradnę :D
OdpowiedzUsuńKokos ♥ kocham go równie bardzo jak czekoladę :)
OdpowiedzUsuńo jak miło, że skorzystałaś z przepisu :) Pysznie smakuje prawda? Ja też zawsze w weekendy delektuję się śniadaniami:)
OdpowiedzUsuńPrzepyszny :D Wszystko co z kokosem jest cudowne!
Usuńpuddingu jakoś nie lubię. :p ale naleśniki jak najbardziej! <3
OdpowiedzUsuńprzepraszam! długie mnie nie było, byłam trochę wyoutowana z sieci. potem sesja i tak wyszło. jeżeli nagłówek aktualny to Ci go zrobię! :*
OdpowiedzUsuńa tu znowu pyszności i znowu mi smaka narobiłaś!
Iście królewskie śniadanie! Pychota! Szkoda tylko, że mi nikt nie chce smażyć naleśników na śniadanko :p
OdpowiedzUsuńNaleśniki na śniadanie są możliwe do wykonania tylko w weekend, nikt na takie śniadania nie ma czasu w tygodniu. Niestety. Kokosowy pudding prezentuje się pysznie :)
OdpowiedzUsuń