Poszłam na łatwiznę i kupiłam praktycznie gotową panna cotte. Byłam ciekawa jak w ogóle smakuje, dlatego skorzystałam z pomysłu Winiary. Teraz wiem, że muszę swoją przygotować. Pyszna, delikatna, trochę jak budyń. Świetnie będzie smakować ze świeżymi owocami :-)
Winiary, Pomysł na... Panna Cotta z sosem truskawkowym
W piątek dostałam paczuszkę. Notes, który wygrałam jakiś czas temu u
Dusi jest już w moich rękach. Dziękuję Ci moja bratnia duszyczko :* Jest uroczy :-)
Też jutro wypróbuję, niestety nie mam czasu ostatnio na pichcenie a deser wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńja chyba nie mam zaufania do sklepowych pomysłów, ale cieszę się, że zrobisz swoją pannę ;D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci prezentu od Dusi hihi :D
słyszałam, że domowa lepsza choć winiarowej nie jadłam. o cieszę się, że doszedł i przepraszam że coś tam się odkleiło :( :*
OdpowiedzUsuńJak na mój gust jest całkiem dobra, choć nie mogę porównywać, bo jeszcze domowej nie jadłam.
UsuńNie szkodzi ;-) zawsze można dokleić. Notes bardzo mi się podoba :-)
najważniejsze :*
Usuńjeszcze nie próbowałam tego deseru, a wygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuń:D zazdroszcżę notesiku!!
OdpowiedzUsuńwygląda szałowo! jednak stawiam na domową wersję :D
OdpowiedzUsuńNastępna Panna będzie już domowa ;D
UsuńJa robiłam sama panna cotte, była pyszna, ale jestem ciekawa smaku takiej "gotowej". Wygląda jak z reklamy :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam panna cotte :O ciekawie wygląda. :]
OdpowiedzUsuńJa będę robić sama jutro chyba :D jak wyjdzie wpadaj spróbować :D
OdpowiedzUsuń