I jak tu ich nie uwielbiać? ;-)
Kokosowy obiad. Nie spodziewałam się, że placuszki będą tak pyszne.
Inspiracja od Kruszyny
Placuszki kokosowe
/ok. 20 placuszków/
1,5 szklanki mąki
1 szklanka wiórek kokosowych
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
ok. 1,5 szklanki mleka
2 łyżki cukru
ewentualnie cukier puder do posypania
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i wstawić na około pół godziny do lodówki. Po tym czasie rozgrzać na patelni olej bądź masło i smażyć nieduże placuszki z obu stron na złoty kolor.
Podawać same, z cukrem pudrem lub ulubioną konfiturą. U mnie cukier puder i dżem z owoców leśnych :-)
Na pierwszym kolażu zdjęć: racuszki z otrębami i skórką pomarańczową, górny prawy róg placuszki taty misia z truskawkami, mango i syropem klonowym, na dole kokosowe placuszki z masłem orzechowym.
Bardzo się cieszę, że Ci zasmakowały :) Mnie również zaskoczyły puszystością, a przede wszystkim tym, że są takie pyszne :)
OdpowiedzUsuńale bym zjadła! *-* daj, daj, daj!
OdpowiedzUsuńplacki są zawsze fajne:)
OdpowiedzUsuńNiczym Johnny Bravo!
OdpowiedzUsuńJa także lubię, jutro chyba będą na serku wiejskim.
Właśnie jego miałam na myśli pisząc tytuł ;D
Usuńpyszne :) lubię takie placuszki na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńMmm... chyba się na nie skuszę! Uwielbiam wszystko co jest kokosowe! :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tych placuchach!
OdpowiedzUsuńLooks like delicious! follow you, follow me back :)?
OdpowiedzUsuńunknownlooks.blogspot.com
XXX
świetne - wyglądają tak lekko i puszyście
OdpowiedzUsuńkokosowa rozkosz dla podniebienia :).
OdpowiedzUsuńŚliczne puchate placuszki. Pyszności;)
OdpowiedzUsuńWyglądają ślicznie. Takie puszyste :) Ja też lubię placki :)
OdpowiedzUsuńmmmm... ale pycha!:)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam placuszki, gdyby mi się tylko chciało jadłabym takie codziennie na śniadanie. te zapisuję sobie:)))
OdpowiedzUsuńchyba kochasz te placki ;p uzależnienie?:D
OdpowiedzUsuńUzależnienie? Nie, to placuszkowa miłość! :D
Usuńwszystko będzie okej z kotką Twoją, na pewno! :* a tak będzie dla niej lepiej po zabiegu.
OdpowiedzUsuń