owsianka czekoladowa Milka z kółeczkami Cheerios
Ostatnie wolne dni i od poniedziałku zaczynam ponowną naukę. Ach, trzy tygodnie nieźle mnie rozleniwiły. Ale właściwie to dobrze, że rozpoczną się zajęcia, bo ileż można siedzieć w domu.
Niedawno trafiłam w sklepie na kakao Milka. Właściwie to niczym się nie wyróżnia, poza nazwą ;-) Jest smaczne, bo czekoladowy mleczny napój przecież nie może być niedobry. Postanowiłam dosypać trochę do owsianki i wyszła czeko-owsianka. Mogłam tylko odrobinę posłodzić.
I mam dla Was jeszcze obiecany przepis na faworki, który miał być już wczoraj, ale najzwyczajniej zapomniałam... W wykonaniu mojej Mamy :-)
Faworki (chrust)
2 szklanki mąki pszennej (lub 300 g)
4 żółtka
łyżka spirytusu (może być też ocet 6%)
1/2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki soli
około 5 kopiatych łyżek gęstej, kwaśnej śmietany
olej lub smalec do smażenia
cukier puder do posypania (lub cukier puder wymieszany z cukrem waniliowym)
Mąkę wymieszać z cukrem i solą. Dodać żółtka, spirytus i śmietanę. Zagnieść na jednolitą masę. Kolejno przełożyć ciasto na blat i zbijać drewnianym wałkiem ok. 10 - 15 minut (należy uderzać wałkiem w ciasto rozpłaszczając go, po czym ponownie zwinąć i znów zbijać wałkiem). Dzięki zbijaniu ciasto będzie jednolite, elastyczne, a po usmażeniu kruche i z dużą ilością bąbelków.
Ciasto rozwałkować porcjami cieniutko na blacie posypanym lekko mąką. Ważne jest, aby ciasto i blat posypywać jak najmniejszą ilością mąki. Ciasto pokroić najpierw na paski grubości ok. 3 - 4 cm, kolejno na prostokąty lub równoległoboki (o długości ok. 9 - 10 cm). Każdy kawałek naciąć w środku i przez nacięcie przeciągnąć jeden koniec.
Faworki smażyć na rozgrzanym tłuszczu z obu stron na złoty kolor. Wyjmować łyżką cedzakową i osączyć na ręczniku papierowym z tłuszczu. Gdy ostygną posypać grubo cukrem pudrem.
Miłego sobotniego wieczoru :-)
ojej, wpraszam się na chrusty ok?;) mój faworyt w Tłusty Czawartek!
OdpowiedzUsuńa co do owsianki to baardzo smaczna.
No, ta owsianka wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru!
Chruściki, już z rok ich nie jadłam, ominęły mnie niestety :P
OdpowiedzUsuńLubię czeko owsianki z naturalnym kakao ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta owsianka:D
OdpowiedzUsuńFaworki<3
każda wersja czekolady wskazana, zwłaszcza rano:)
OdpowiedzUsuńfajna ta owsianka , szczególnie jej smak i te płatki - też je lubię ;d
OdpowiedzUsuńŚliczna owsianka ;)
OdpowiedzUsuńPychota <3
faworków w tym roku mało zjadłam buu :(
OdpowiedzUsuń