9.05.2013

Wiosenne burze

owsianka z musli orkiszowym z jagodami Goji
Czy to lato? Nie? A czuję się jakbym już była na wakacjach. Jednak po chwili przypominam sobie, że to jeszcze nie ten czas, a obecnie mam najważniejszy miesiąc. Ostatnie tygodnie zajęć i lada moment zaczną się zaliczenia. Przede mną trochę pracy, więc nie mogę się zbytnio rozleniwić ;-)
Wczoraj była pierwsza wiosenna burza, ach! uwielbiam ten zapach deszczu. Burzowo jest też w moim organizmie. Ciągle coś mnie prześladuje... Tym razem dokucza ból gardła. Stwierdziłam, że najgorszy okres dla mojego zdrowia, to właśnie wiosna. O żadnej innej porze roku nie czepia się mnie tyle różnych dolegliwości. Cóż, nie pozostaje mi nic innego jak tylko to przetrwać.
Wieczorem zabieram się za pieczenie. Ciasto będzie lżejsze, bez tłuszczu. Sądzę, że przypadnie Wam do gustu :-)

8 komentarzy:

  1. uwielbiam owsiankę:) A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nutellę widzę, dodałabym do owsianki!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak się zastanawiałam czy dodać Nutellę, ale ostatecznie zrezygnowałam ;-)

      Usuń
  3. takie poranki z owsianką najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna ta Twoja owsianka :)
    Miłego pieczenia w takim razie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham to musli, chyba najlepsze <3

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie z burzą jest tak, że jednocześnie się jej boję i mnie fascynuje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wpadłam z odwiedzinami, a tu nutellą w tle atakujesz! Zła kobieta :P

    Wczoraj też umierałam na gardło, ale to przez lody które wciągnęłam zaraz po jeździe na rowerze. Czekam i ja na moją pierwszą burzę!

    Z pozdrowieniami!

    OdpowiedzUsuń