28.08.2013

Na każdą okazję

Tiramisu! Na urodziny, spotkanie z przyjaciółmi, dla rodziny i nawet od tak, bez okazji ;-) Tym razem była okazja, urodziny mamy. Ale tym, który najbardziej oczekiwał był mój brat. To wielki fan tiramisu i jak sam twierdzi, powinien mieć ciągły zapas, aby w każdej chwili móc zjeść.
Tylko ciekawe, kto by dostarczał te niekończące się zapasy... Ja robię tylko od czasu do czasu, bo mimo, że też uwielbiam ten deser od dobrych kilku lat, to co za dużo, to niezdrowo ;-) A serio, to uważam, że wszystko wspaniale smakuje, kiedy nie jemy tego zbyt często. Jedząc coś nam dobrze znanego po dłuższej przerwie, mamy wrażenie jakbyśmy odkrywali nasze ulubione smaki na nowo. I tak też traktuję tiramisu. Za każdym razem zachwyca mnie ta intensywność, kremowość i rozpływanie się w ustach.
Wiem, że przepisów jest sporo, ale ja mam swój ulubiony. Już kiedyś pokazywałam tutaj na blogu - klik. Tą niezawodną, prostą recepturę znalazłam na blogu White Plate. Lubię tą wersję, bo krem jest bez jajek i na pewno każdy się skusi. Jednak to nie znaczy, że nie próbuję też czegoś innego. Na początku tego roku zrobiłam wg Nigelli, z Baileys - tiramisu z Irish Cream.
Oprócz wspomnianego brata (zjadł najwięcej), zostało też coś dla mnie i dla najważniejszej osoby, czyli mamy. Jak zawsze było cudownie podnoszące na duchu :-) I coś mi się wydaje, że nie będzie dłuższej przerwy. Brat zażyczył sobie ten wyjątkowy deser na nasze urodziny, które już niebawem.

Z innych wieści... Kryzys z szafą zażegnany. Udało się naprawić zerwany wieszak, a ja przy okazji rozpoczęłam porządki w ciuchach. Tak długo zabierałam się do tego, że chyba szafa sama postanowiła mnie zmusić. Cóż, udało jej się.

8 komentarzy:

  1. Moja mama ma imieniny w przyszłym tygodniu i właśnie tiramisu mam w planach! To jej ulubiony deser :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też dołączam się do postulatu, aby mieć ten deser na zapas ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. też powinnam się wziąc za swoję szafę :p
    huh, a tiramisu boskie!

    PS. U mnie mały konkurs w formie rozdania. Trzeba odpowiedzieć na jedno, krótkie pytanko. Zapraszam Cię serdecznie do wzięcia udziału ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mmm, uwielbiam tiramisu :) mam wiele wspolnego z twoim bratem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ten deser... pyszny! bardzo go lubię :) robiłam tacie na urodziny ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. tiramisu jest niesamowite! my krem robimy z żółtek, mascarpone i cukru :)
    masz całkowitą racje - warto zrobić sobie od czegoś przerwę, by potem bardziej to docenić!
    zapraszamy: http://to-wlasnie-one.blogspot.com/ to dla nas bardzo ważne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie zawsze odstraszały te jajka w kremie xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Najlepszy deser na świecie !! Mogę jeść z dokładkami ;)

    OdpowiedzUsuń