Witam! Dzisiaj połowę dnia spędziłam w kuchni piekąc ciasteczka. Jutro przecież Dzień Matki :) Skoro opanowałam podstawowe umiejętności kulinarne, to postanowiłam w tym roku upiec coś pysznego dla mamy. Wybrałam przepis na proste i cudnie pachnące wanilią ciastka. Wyszło mi ich całkiem sporo i większość poszła na konsumpcję ogólną domowników ;P Tylko kilkanaście upiekłam w innej wersji i schowałam przed mamą aby była niespodzianka.
Przepis na prezentowe ciastka pokażę jutro, a poniżej kilka ciasteczek, które także mają uczucia.. ;)
Pomysł na taką dekorację zaczerpnęłam od
Panny Malwinny.
Ale fajne :) ja też zaraz zabieram się do robienia ciasta:)
OdpowiedzUsuńHehe jakie śliczne ;D. Te serduszka pewnie dla mamusi ? ;3.
OdpowiedzUsuńa jaki szok ja przeżyłam! :)
OdpowiedzUsuńno widzisz, czyli masz zacięcie do mody. ja parę lat temu brałam udział w konkursie, w którym był jurorem. no ale nie wyszło. ;p
super;)0
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:-)
pięknie wyglądają Twoje ciasteczka pełne uczuć;)
OdpowiedzUsuń