Ostatnio sporo o tym filmie się mówi. Zazwyczaj same pozytywne opinie jeszcze bardziej zachęcały do obejrzenia. I oglądnęłam. Świetny, wciągająca akcja, która nie pozwoliła się nudzić, spełnił moje oczekiwania. Dobrze spędzony czas. Jeśli ktoś się zastanawia czy warto zobaczyć, to jak najbardziej polecam :-)
Co prawda wypadałoby wpierw przeczytać książki na podstawie których zrealizowano film. Cóż, teraz pozostało mi tylko sięgnąć po lekturę, bo fabuła bardzo mnie zaciekawiła.
Wspomniane zakupy.
kolczyki Diva, koszulka i bluzka Orsay
Jedno ze zdjęć na bulwarze :-)
Chętnie zobaczę ten film :) U siebie na blogu mam przepis na "Peeta Bread" . Nie wiem czy był e filmie :) Pzdr
OdpowiedzUsuńNie... nie przypominam sobie aby w filmie był taki przepis. Ciekawe ;-)
Usuńfilm super:) podobał mi się teraz poluję na książki i czekam na kolejne części. kolczyki super i bluzka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj, Twój stół musiał być cudowny i pyszny, z takim talentem!
OdpowiedzUsuńbluzeczka fajna:) kurtkę też mam taką zielonkawą:)
OdpowiedzUsuńKurtka jest szara, tylko na zdjęciu tak wyszło ;-)
UsuńŚlicznie wyglądasz, super kurteczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńFilm był genialny i w końcu wiem skąd kojarzę Josha Hutchersona(Peeta)! Oglądałam niedawno "Asystent Wampira" i to tam grał:) Ale nie był tak przystojny jak w THG :)
OdpowiedzUsuńA dzień ja najbardziej udany!
bluzka z orsay'a <3
OdpowiedzUsuń