Kilka dni temu wspominałam, że na zakupach z przyjaciółkami dokonałam świetnego zakupu. Trafiłyśmy na okazję 2 w cenie jednego i tym sposobem kupiłam sweter za 15 zł. Do tego w środę namówiłam mamę na krótką wizytę w centrum handlowym i w końcu sprawiłam sobie pełne, lekkie buty. O ile się nie mylę to jazzówki, ale poprawcie mnie jeśli źle myślę.
sweter Lindex
buty Deichmann
Miłego weekendu kochani!
też chcę taki sweterek! ciągle robisz ostatnio zakupy Basiu- zazdroszczę Ci :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie coś za często ostatnio kupuję. Muszę zrobić przerwę ;-)
UsuńŁadne buciki ♥
OdpowiedzUsuńTy to zawsze coś wypatrzysz :P
OdpowiedzUsuńps. fajne buty :)
Hania
tak mi sie przypmnialo... jazzówki są w teledysku Moloko - Familiar Feeling, kiedyś słuchałam i oglądałam na okrągło - uwielbiam Moloko & Roisin Murphy (byłam 2 razy na koncercie:D)
UsuńButy całkiem fajne, ale kompletnie nie w moim stylu:) No a sweterki to nasz zakup miesiąca :D Jeśli nie kupimy niczego w Holandii to się pewnie stanie zakupem roku ;p
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjecie bardzo mi sie spodobalo, dlaczego ich tak malo:(
OdpowiedzUsuńwyczuwam pierwsze stadium zakupoholiczki ! ale ja mam podobnie... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNawet mi nie mów o końcu wolnego. Kolokwium w poniedziałek :/
OdpowiedzUsuńButy są super :)
Dokładnie trzeba korzystać z wolnych chwil !
OdpowiedzUsuńŁadne zakupy :)
cute shoes!
OdpowiedzUsuńxxx
oj, no to jeszcze chwilę trzeba poczekać. :) ale na pewno będzie w porządku. :)
OdpowiedzUsuńteż byłam z mamą w galerii parę dni temu i zakupiłam sobie w stradivariusie fajne tregginsy za 80zł ;)
OdpowiedzUsuńo tak wizja sesji i mnie przeraża tym bardziej że mam 2 egzaminy trudne, opisowy a drugi ustny