Zawsze podczas bliższych lub dalszych podróży kupuję jakieś pamiątki i upominki dla siebie i najbliższych. Tak też było i tym razem. Oprócz torby jedzenia (o którym już niedługo) przywiozłam kilka praktycznych rzeczy do domu, m.in.
ten kubek oraz pocztówki i breloczki. Nie omieszkałam zakupić czegoś do swojej garderoby i zainwestowałam w plecaczek i t-shirt ;-) I oczywiście nie zapomniałam o mojej kochanej Biance.
Dostała kabanosiki z wołowiną i kurczakiem. Uwielbia je! Tak samo jak pańcie, bo tylko ja daję jej takie smakołyki.
A tutaj jeszcze jedno opakowanie Stroopwafels. W sumie kupiłam je dla tej puszeczki ;-)
Plecaczek, t-shirt Primark
Kontrola ;-)
Ale uroczy zestaw śniadaniowo-ciasteczkowy. ;) A kot na pewno też się ucieszył!
OdpowiedzUsuńja tez zawsze przywoze ze soba mnostwo rzeczy!:D
OdpowiedzUsuńzakochana jestem najbardziej w tym zestawie sniadaniowym, na ostatnim zdjeciu! <3
urocze pamiątki ;) ja tez lubie sobie przywozić różne gadżety ;)
OdpowiedzUsuńfajne ;) ja zbieram magnesy na lodówkę z różnych miejsc :)
OdpowiedzUsuńnie wierzę! nie zapomniałaś nawet o kociaku! to urocze <3 :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten plecaczek, fajoski jest :)
Jakże mogłabym zapomnieć ;-) Przecież jest częścią rodziny :-)
UsuńTeż zawsze kupuję jakieś pamiątki z podróży.
OdpowiedzUsuńChyba każdy tak ma;p ja szaleję z pocztówkami ;p i kieliszkami ostatnio xD
OdpowiedzUsuńJadlam kiedys holenderskie wafelki z karmelem na krakowskim przedmiesciu w warszawie z okazji jakiejs promocji innych panstw, byly mega slodkie i mega dobre :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i praktyczne pamiątki. Ja zawsze przywożę kubki z miejsc, które odwiedzam :)
OdpowiedzUsuńjakie cudowne logo bloga <3
OdpowiedzUsuńu mnie do wygrania dowolona para butów, zapraszam: http://madame-chocolate.blogspot.com/
ooo też mam takiego bucika z lotniska w Holandii ;)
OdpowiedzUsuńMiło z twojej strony ,że obdarowujesz prezentami:)
OdpowiedzUsuńJa też chętnie dostałabym prezent:)
ooo, uwielbiam te wafelki :D
OdpowiedzUsuń